Trochę historii transportu drogowego i nie tylko

Nie wiem czy wiecie państwo, ale gdyby nie przewóz osób, a ściślej rzecz ujmując transport kolejowy w dziewiętnastym wieku, nie mielibyśmy określonych stref czasowych. Gdyby nie rozkład kursów parowozów zaprzęgniętych w wagony, nie byłoby potrzeby ustalania tej samej godziny dla określonego terenu. Po prostu, do dziś w miejscowości X byłaby godzina siedemnasta, podczas gdy w oddalonej o piętnaście kilometrów wsi o nazwie Y mogłaby być godzina osiemnasta. Na szczęście tak się nie stało, a istniejący porządek godzinowy zawdzięczamy tym wszystkim, którzy wożą ludzi. Warto o tym pomyśleć kiedy będziemy się denerwować, że kierowca miejskiego autobusu spóźnia się z dojazdem.
firma przewozowa poznań

Transport towarzyszył ludzkości od zarania dziejów. Nawet jeszcze przed wynalezieniem koła. Znamy przecież przypadki Indian przewożących swój dobytek na dwóch drągach podwieszonych do konia. Potem było koło, a więc i wozy, a około dwieście lat temu co cięższe zdania transportowe przeniesiono na tory. Wtedy też zapoczątkowano mechanizację w tej dziedzinie życia, która trwa do dziś. Oczywiście przez cały czas funkcjonował transport wodny, a od końca XIX wielu transport lotniczy. Tymi dwoma ostatnimi rodzajami transportu nie mam zamiaru się zajmować.

Na koniec ciekawostka: czy wiecie, że pierwsze autostrady powstały w latach dwudziestych ubiegłego wieku?

 

Leave a comment